27 września 2014

Debiutanci czujcie się wyjątkowi!


"Bieganie się umasowiło", "Bieganie przestało być elitarne" i inne takie pierdu-pierdu gadanie ludzi, którzy zza biurek starają się komentować zastaną rzeczywistość. Często spotykam się ostatnio z głosami, że "teraz każdy biega maratony". Najczęściej ze strony osób, które same nie biegają. Może to wynika z tego, że biegania jest w mediach od pewnego czasu na tyle dużo, że utraciło pewną aurę tajemniczości na rzecz masowej popularności. Nawet nie tak dawno na blogu Wojtka Staszewskiego przeczytałem słowa, które trafnie opisują zmiany zachodzące w środowisku biegaczy:
10 lat temu samo bieganie budziło szacunek, a maraton naprawdę robił  wrażenie. (...)
Teraz już tak nie jest. Biegasz maratony? Ok, fajnie. A jaką masz życiówkę, bo ja zrobiłam w tym roku 3:50?

5 września 2014

Życiówka z oszustwa - rzecz o draftujących parówach


W sobotę wystartują jedne z ostatnich zawodów triathlonowych tego sezonu. Przechlewo, które przebojem wdarło się do kalendarza startów ma szansę potwierdzić, że są to zawody organizacyjnie pierwszej ligi. Malbork otwiera kolejną kartę w historii triathlonu organizując zawody na dystansie pełnego ironmana. W sumie półtora tysiąca zawodników wystartuje w ten weekend. Pytanie tylko, czy zrobią to fair? Czy tego sportowego święta kolejny raz nie popsują draftujące parówy?